W miniony piątek, 15 października grupa Króliczków wybrała się na wycieczkę do Karczmy Taberskiej w Janowcu połączoną z warsztatami „Od ziarenka do bochenka”. I wyjazd ten okazał się strzałem w dziesiątkę. Jolanta Taberska od lat prowadzi „Akademię u Cioci Joli”. To właśnie na jej zajęciach dowiedzieliśmy się wielu ciekawych i ważnych rzeczy… a co najważniejsze, że chleb nie rośnie w markecie, ale w ziemi!!! No właśnie… nasze Króliczki chwilami otwierały szeroko buzię ze zdziwienia, ale po kilku godzinach spędzonych w tym magicznym miejscu nikt już nie miał wątpliwości. Dzieciaki nie mogły się doczekać, kiedy będą mogły ugniatać ciasto i upiec chleb. To dopiero była frajda! Nie zabrakło też czasu na ludowe tańce, które w większości doskonale znamy z przedszkola, spaceru w okolice karczmy i karmienia zwierząt i oczywiście zabawy na placu zabaw… czyli tego, co wychodzi nam najlepiej ;-) A że pogoda tego dnia była cudownie jesienna nie sposób było nie skorzystać z propozycji wycieczki do pobliskiego Kolesina, by tam w malowniczych okolicznościach przyrody przejść ścieżkę dydaktyczną i dotrzeć nad jezioro Wojnowskie. Mamy nadzieję, że spełnią się nasze marzenia wypowiedziane przy magicznej studni ;-) Ale nie tylko to mogliśmy podziwiać spacerując wokół zabytkowego dworku. Tam trzeba jeszcze raz wrócić bo czasu było za mało, ale i wystarczająco by odpocząć i dowiedzieć się wielu ciekawych rzeczy. W drodze powrotnej dotarliśmy na pobliskie lotnisko i choć w danej chwili nie lądował żaden samolot to i tak sprawiło nam to niesamowitą radość. Tylko jeszcze nie rozwiązaliśmy do końca zagadki baby siedzącej na moście…czy pod mostem..a może obok mostu w Babimoście ;-)Hmm…no o niej to już naprawdę krążą legendy. A może ktoś już rozwiązał tę zagadkę??? Dziękujemy wszystkim za cudowną wycieczkę a szczególne pozdrowienia kierujemy do pana Darka naszego kierowcy… z nim możemy jechać na koniec świata ;-) A z resztą… zobaczcie sami…